Jak wyciągnąć kleszcza u dziecka? To warto wiedzieć!

Gdy po spacerze po lesie, łące czy zabawie na przydomowym trawniku odkrywamy w ciele dziecka maleńki, czarny punkt, to najprawdopodobniej mamy do czynienia z kleszczem. Wgryzienie się przez tego pajęczaka nie sprawia bólu, dlatego pociecha wcale nie musi się uskarżać na żadne dolegliwości. W takiej sytuacji trzeba zacząć działać od razu, aby nie dopuścić do prawdopodobnego zainfekowania organizmu dziecka patogenami chorobotwórczymi – na przykład bakteriami boreliozy. Wielu rodziców może jednak nie wiedzieć, jak wyciągnąć kleszcza w sposób całkowicie skuteczny i bezpieczny dla pociechy. Nie jest to trudne, o ile dysponujemy odpowiednim przyrządem. Po szczegóły zapraszamy do naszego poradnika.

Nie ma sensu zwlekać

Warto zacząć od uświadomienia rodzicom, że kleszcza trzeba usunąć z ciała natychmiast po jego wykryciu. Wynika to z faktu, iż ryzyko zakażenia organizmu wspomnianymi patogenami drastycznie wzrasta po 24 godzinach od wczepienia się pasożyta. Patogeny te znajdują się w ślinie i innych wydzielinach kleszcza, które mają kontakt z ludzką krwią. Dlatego nigdy nie bagatelizujemy obecności tego pajęczaka w ciele dziecka, ale też osoby dorosłej czy zwierzęcia domowego.

Zwlekanie z wyciągnięciem kleszcza grozi również tym, że pasożyt wczepi się w ciało jeszcze mocniej (przy pomocy swojego aparatu gębowego), co bardzo utrudni jego usunięcie – a już na pewno w domowych warunkach. Zwiększy się także ryzyko przypadkowego rozerwania kleszcza i utkwienia fragmentów jego korpusu pod skórą. Ich usunięcie będzie już niestety wymagać interwencji lekarza, co na pewno nie będzie niczym przyjemnym dla dziecka.

Najważniejszą zasadą przy wyciąganiu kleszcza z ciała jest opanowanie emocji i nie panikowanie. Wiele osób w takiej sytuacji od razu jedzie na SOR do szpitala, ale nie jest to wcale konieczne. Kleszcza można wyciągnąć samodzielnie, oczywiście dysponując specjalnym przyrządem, który opiszemy w dalszej części tego poradnika.

Babcine sposoby? Odradzamy!

Chyba każdy zna różne domowe sposoby na usuwanie kleszcza z ciała. Niektóre z nich, choć nadal praktykowane, powinny zostać natychmiast zapomniane, ponieważ paradoksalnie zamiast pomóc, mogą jeszcze pogorszyć sprawę.

Jak zatem nie wyciągać kleszcza? Zabronione są te popularne metody:

  • Smarowanie tłuszczem – rzekomo ma to sprawić, że kleszcz „wyślizgnie się” spod skóry, ale efekt będzie dokładnie odwrotny. Podrażniony pasożyt jeszcze mocniej wczepi się w ciało i dodatkowo zacznie produkować więcej potencjalnie skażonych wydzielin.
  • Przypalanie – sposób nie tylko nieskuteczny, ale też barbarzyński i bolesny dla dziecka. Trudno sobie wyobrazić, aby jakikolwiek rodzic wpadł na pomysł przypalania kleszcza (a tym samym skóry pociechy) np. rozżarzonym pręcikiem.
  • Wydłubywanie – jest to metoda bolesna, grożąca powstaniem głębokiej rany i infekcją, a przy tym bardzo nieskuteczna i uciążliwa.

Kleszcza nie powinno się też wyciągać zwykłą pęsetą kosmetyczną, której konstrukcja praktycznie uniemożliwia dokładne uchwycenie pasożyta tuż przy skórze. Końcówki pęsety są też ostre, dlatego grozi to rozerwaniem korpusu kleszcza i koniecznością udania się z dzieckiem do szpitala.

Skuteczny sposób na pozbycie się kleszcza

W każdej domowej apteczce powinien się znaleźć przyrząd specjalnie zaprojektowany pod kątem usuwania kleszczy z ciała człowieka czy zwierzęcia domowego. Mowa o Kick The Tick. Przyrząd ten posiada dwie końcówki dopasowane rozmiarem do wielkości kleszcza w różnej fazie rozwoju: zarówno nimfy/larwy, jak i dorosłego osobnika. Jest bardzo łatwy w użytkowaniu i o wiele skuteczniejszy niż np. pęseta kosmetyczna.

Dobrym pomysłem będzie również zakup zestawu Kick The Tick expert, w skład którego – poza przyrządem – wchodzi jeszcze specjalny środek zamrażający z technologią Anti-Parasite Removal Film, który minimalizuje ryzyko rozerwania kleszcza podczas wyciągania. Środek ten nie zawiera pestycydów i jest bezpieczny dla dzieci już od 3. roku życia. Jest przy tym bardzo wydajny, bo wystarczy do usunięcia aż do 40 kleszczy.

Jak wyciągnąć kleszcza przy pomocy zestawu Kick The Tick expert?

Nie jest to ani trudne, ani czasochłonne. Dysponując zestawem Kick The Tick expert można poradzić sobie z tym problemem dosłownie w ciągu kilku chwil, jednocześnie oszczędzając dziecku bólu. Pamiętajmy, aby przed zabraniem się do dzieła odkazić ręce i założyć jednorazowe, gumowe rękawiczki – zminimalizuje to ryzyko zakażenia.

W pierwszym kroku oceniamy wielkość kleszcza i na tej podstawie dobieramy odpowiednią końcówkę w przyrządzie Kick The Tick. Następnie sięgamy po środek zamrażający – na nimfę lub larwę wystarczy jedna aplikacja, a na dorosłego osobnika – dwie. Teraz wystarczy już tylko ostrożnie chwycić pasożyta tuż przy skórze i energicznym ruchem pociągnąć przyrząd do góry – koniecznie bez wykręcania.

Po usunięciu kleszcza przemywamy miejsce wczepienia środkiem aseptycznym i obserwujemy ranę przez kilka najbliższych tygodni. Jeśli pojawi się rozległy rumień lub jakakolwiek inna niepokojąca zmiana, trzeba to natychmiast skonsultować z lekarzem.

Warto wiedzieć, że nie każdy kleszcz jest nosicielem np. bakterii boreliozy – dotyczy to „tylko” co ok. trzeciego osobnika bytującego w naszym kraju.

Na koniec zachęcamy jeszcze do lektury naszego poradnika, w którym podpowiadamy, jak skutecznie zabezpieczyć dziecko przed ryzykiem „spotkania” się z kleszczem.

Czytaj inne artykuły

Siedliska kleszczy. Czy na pewno wiesz, gdzie czai się zagrożenie?

Polska ma jedną z największych populacji kleszczy na kontynencie, dlatego to właśnie w naszym kraju szczególną uwagę zwraca się na problem chorób odkleszczowych.

czytaj więcej

Kleszcze u dzieci – najważniejsze zasady, o których muszą pamiętać rodzice

Kleszcze przenoszą również wiele innych patogenów chorobotwórczych, stąd tak ważne jest, aby chronić przed nimi zwłaszcza najmłodszych.

czytaj więcej

Rumień po ukąszeniu kleszcza – jak go rozpoznać? Co robić, gdy się pojawi?

Kleszcze mogą być nosicielami wielu patogenów chorobotwórczych, z których najgroźniejsze są krętki boreliozy.

czytaj więcej
Więcej artykułów